Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi chrabu z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 23689.92 kilometrów w tym 578.15 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.34 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2019

button stats bikestats.pl

2018

button stats bikestats.pl

2017

button stats bikestats.pl

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy chrabu.bikestats.pl

Zaliczone gminy

mapa
Dane wyjazdu:
43.25 km 0.50 km teren
02:09 h 20.12 km/h:
Maks. pr.:37.67 km/h
Rower:Wheeler

praca, bemowo, stegny i Piaseczno

Czwartek, 5 stycznia 2012 · dodano: 06.01.2012 | Komentarze 2

Dzień deszczowy, w pracy zostałem przywitany pytaniem czy nie za zimno na rower, skwitowałem to krótkim: nie, przecież jest wiosna.
Oczywiście pod względem temperatur, no bo przecież nie kalendarzowa.
Nie dziwi mnie zdziwienie innych, w końcu nie dawno sam miałem podobne zdanie. Zwłaszcza jak marzłem przy około 10 stopniach. Było to związane ze złym ubiorem, więc potwierdza się prawidło, że nie ma złej pogody na rower, jest tylko nieodpowiednie ubranie.

Po pracy podjechałem na chwilę do znajomego odebrać obiektyw, który był mu zbędny. Później jadąc do Piaseczna, wstąpiłem na stegny przekazać go nowemu nabywcy. Jadąc Puławską podziwiałem piękny korek. Dogoniłem i przegoniłem mobilny komisariat, który wyprzedzał mnie jeszcze w Dolinie Służewieckiej. Przewalone tak codziennie stać w tych korkach.

W Piasecznie impreza i miły akcent:

Zdjęcie niestety niewyraźne. Taczfon nie złapał dobrze ostrość, dodatkowo długi czas naświetlania zrobił swoje. Na szczęście kontur jest rozpoznawalny.
Nie chciałem robić poprawek, bo goście i tak patrzyli na mnie jak na... sami wiecie (pomimo prysznica i przebierki). Jedynie gospodarz domu miał odwrotne zdanie i uznał mnie za jedynego normalnego.
Kategoria <49km, 2012, MTB



Komentarze
chrabu
| 17:08 wtorek, 10 stycznia 2012 | linkuj to nie sushistats. mogę tylko napisać, że faktycznie było piękne, prawie jak ten rower. :P
Olga | 16:00 wtorek, 10 stycznia 2012 | linkuj tyle iekawych rzeczy było na stole,a Ciebie zainteresowała marna figurka na telewizorze ....
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ibezm
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]